WhiteDogg
pimp
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 71
|
 Wysłany: Pią 12:19, 31 Mar 2006 Temat postu: 2pac - Hail Mary |
|
|
Na specjalne życzenie. Tutaj link do kawałka: [link widoczny dla zalogowanych]
I tłumaczenie (HENNESSEY to oczywiście marka alkoholu):
2pac - "Pozdro Mary" (feat. Kastro, Young Noble, Prince Ital)
(Wprowadzenie - 2pac)
Makaveli w tym...Killuminati, wszystko twe ciało przeszywa,
Uderzenie jak z shotguna strzał,
Uhh, poczuj mnie!
A Bóg rzekł, że winien wysłać swojego wykreowanego syna,
by prowadził dzikich na scieżki człowieczeństwa...
Podążaj za mną, spożywaj me ciało, ciało, tylko me ciało...
(refren - 2pac)
Chodz ze mną, pozdro Mary,
Biegnij szybko, co my tu mamy,
Teraz, chcesz wygrać czy zginąć,
La dadada, la la la la...
(Zwrotka1 - 2pac)
Nie jestem zabójcą ale nie prowokuj mnie,
Zemsta to najsłodsza przyjemność, obok dymania się,
Ujrzyj niedokończone paragrafy, mądre słowa zostały ocenione,
Potem wypatrzyły słabość w rap grze, zaszyły ją,
Ukłoń się, pomódl do Boga licząc na to, że słucha cię,
Widzę czarnuchów idących po mnie, po me diamenty, błyszczące,
Teraz zwróc uwagę, ojcze, spoczywaj w pokoju,
Jestem duchem na tych polach boju,
Pozdro Mary, złap mnie gdy odejdę, wejdzmy głębiej tu,
Samotny umysł szaleńca, który krzyczy w mroku,
Zło obserwuje, wrogowie, widzą jak uciekam od nich,
Aktywuj mą nienawiść, przełam to, do płomieni sprowadz,
Ustaw kierunek, opróżnij mój magazynek, nigdy nie przestanę celować,
Niektórzy mówią, że gra jest skorumpowana, pierdolą w tym gównie,
Uwięzieni, czarnuchy mają fart jeśli rozjebiemy to gówno, plus,
Mama powiedziała mi bym nie przestawał dopóki nie dopierdolę,
Jebać Świat jeśli nie mogą się dostosować,
To jest proste, pozdro Mary...
(refren - 2pac)
Chodz ze mną, pozdro Mary,
Biegnij szybko, co my tu mamy,
Teraz, chcesz wygrać czy zginąć,
La dadada, la la la la...
(x2)
(Zwrotka2 - 2pac)
Więzienia są przepełnione tworzonymi obietnicami,
Nigdy nie skumasz cennego czasu, który skurwiałe czarnuchy tracą,
Zinstytucjonalizowany żyłem swym życiem, produktu stworzonego do kruszenia,
Ale zbyt utwardzonego by się uśmiechać, zbyt szaleni by być skromnymi, szalejemy,
Złap mnie ojcze proszę, bo staczam się, do sklepu z alkoholem,
To jest HENNESSEE, słyszę jak wzywasz mnie, czy mogę trochę więcej?
Pozdro dopóki nie dotrę do piekła, nie boję się,
Mama sprawdza moje łóżko, tam nie ma mnie,
Mam głowę bez śrub w niej, co mogę zrobić,
Jedno tylko życie ale nie mam nic do stracenia, tylko ty i ja,
Przy ulicy jednokierunkowej do pudła, sprzedając dragi,
My wszyscy wkręceni w to życie, żyjac jak zbiry,
Do moich ziomków w Quentin Max, robiących swoje,
Podnieście piekło do tego prawdziwego gówna, i poczujcie to,
Gdy wyłączą światła, znajdę się w mroku,
Zbirowanie na zawsze w mym sercu, teraz...pozdro Mary, czarnuchu!
(refren - 2pac)
Chodz ze mną, pozdro Mary,
Biegnij szybko, co my tu mamy,
Teraz, chcesz wygrać czy zginąć,
La dadada, la la la la...
(x2)
(Zwrotka3 - Kastro & Young Noble)
(Kastro)
Oni mają APB, na moją zbirową rodzinę,
Outlawz rządzą tutaj ulicami, jak ci szaleńcy,
Nasi wrogowie giną teraz, chodzą na wpół martwi,
Głowa do dołu, K zapodał HENNESSEE a Thai,
Spróbował go, zmieszał go, teraz jestem skręcony, i nawalony,
Mam wizje siebie, życie zbira dosięga mnie,
Życie wieczne, i wielokrotne przeżycie dzięki zbirom,
Gdy umrę, nie będą łkać dopóki nie przyjdą z pociskami...
(Young Noble)
Oblukam całą scenę i nieważne co dzieje się wokoło mnie,
Mózg trochę zaćmiony, ujarany, czuję się rozwydrzony,
Gotów by nakręcić bibę, i nieważne kim jest ten skurwysyn,
Nowa, złośliwa ulica, nabojowa, moje ciepło szuka frajerzyn,
Standardowe zgniatanie w ukradzionym, czarnym Ac integ-ra,
Wróc, 60 sekund przed rozdaniem, i widzę w tobie trupa,
Poczuj wpierw, masz fajnego gnata ale moje serce jest gorsze,
Od zbira do modłów kościelnych, dałem ci miłość, teraz piach gryziesz,
Potrzebujesz pracy, a ja nie jestem czarnym co wkręci cię,
Bo słowo jest wiążące, gdy byłem spłukany, musiałem radzić sobie,
A wtedy Słońce wyszło, jest tylko jedno droga w górę,
Trzymaj swą głowę i pozostań u góry, dla moich czarnych daj hajs i bubuj się!
(Kastro)
To dzieje się więc dzieje się, łamiemy złamane bity,
Outlawz zdobywa hajs, czy możesz odpowiedzieć mi tym,
Do tego gówna nie mam, to ja jestem gównem, które zapodaję,
Igrając z losem, licząc, że Bóg swojej bramy nie zamknie,
To dzieje się więc dzieje się, łamiemy złamane bity,
Outlawz zdobywa hajs, czy możesz odpowiedzieć mi tym,
Do tego gówna nie mam, to ja jestem gównem, które zapodaję,
Igrając z losem, licząc, że Bóg swojej bramy nie zamknie,
[refren powtarzany w tle]
(Zwrotka4 - Prince Ital)
Podróżowaliśmy po tej krnąbrnej drodze,
Minęło troche czasu odkąd zapodawałem ciężki ładunek,
Ale nacieramy, lecimy jak nabój,
Pozdro Mary, Pozdro Mary,
Nie martwimy się, wszystko prawdziwe nadejdzie,
Wolne jak ptak na drzewie,
Nie martwimy się, wszystko prawdziwe nadejdzie,
Tak, jesteśmy wolni jak ptak na drzewie,
Zbiegamy z więzienia,
Pora na sprawiedliwość,
Pozdro Mary, pozdro Mary!
(refren - 2pac)
Chodz ze mną, pozdro Mary,
Biegnij szybko, co my tu mamy,
Teraz, chcesz wygrać czy zginąć,
La dadada, la la la la...
(x2)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
