http://hiphopepicentrum.fora.pl

realny

Napisze to w tym temacie, bo moze byc ze ktos tego szuka - bedzie to taki maly skrot myslowy.

MIKROFON
Z racji tego ze chcesz rapowac w domowych warunkach, i ewentualnie gdzies na scenie w malych knajpach, warto zainwestowac w mikrofon.
Przegladasz oferty chujllegro i widzisz super okazje za 69 zlotych, albo za 119 z napisami "PRAWIE JAK SHURE!" albo "SENNHEISER ZA TAK MALE PIENIADZE?" i myslisz sobie: wow, to wcale nie jest takie drogie!
Aby sie upewnic spogladasz na pasmo przenoszenia majka i widzisz wlasciwie podobne parametry co slynny SM58, wyglada zupelnie jak SM58 i jest tanszy 6 razy. Wiec gdzie jest haczyk?
Czego unikac?
Sprzetu pseudo-markowego jak ALPHARD czy jakies CUBY i inne pierdoly. Marka taka to nic innego jak Panasonix albo Sonix ktorych wartosc rynkowa smieszy juz nawet niegdys potencjalnych nabywcow. Nie kupuj gowna bo i tak na tym nie skorzystasz..
Czego szukac?
Na rynku jest sporo marek, wbrew pozorom nie tylko Shure produkuje mikrofony Wink

Sennheiser, ElectroVoice, Beyerdynamic, Audio-Technika, Audix, AKG..
Wybor jest spory jak widac. Wlasciwie mozna pomyslec ze skoro porzadny mikrofon ma wlasciwie takie samo pasmo to wystarczy wybrac tanszy. Niestety - aby wybrac mikrofon nam odpowiadjacy musimy zalatwic sobie dobry odsluch sprzetu. Niejednokrotnie moze zdarzyc sie ze nasz glos bedzie brzmial zbyt plytko i nawet zakrycie koszyka nic nie da. Konstrukcja mikrofonu (magnesu) ma na to juz wplyw.
Im wieksze pasmo tym lepiej, choc mowi sie ze 70hz-15000khz wystarcza. Coz - mi nie wystarczalo Very Happy

Wypada jeszcze wspomniec o majkach w kwestii budowy - superkardioidalna, kardioidalna i pojemnosciowa. Szczerze mowiac nie chce mi sie pisac o roznicach wiec poszukajcie na necie, w kazdym razie majk do domu i na scene to tylko te dwa pierwsze - pojemnosciowka ma zastosowanie studyjne.
Jedna zasada ktora jednak sprawdza sie zawsze - nie stac nas na tanie rzeczy - czyli w mysl tej zasady lepiej kupic sprzet porzadny i sie nim naprawde cieszyc. Inna zasada - chytry ma dwa razy gowno - nie lap sie na 'okazje'. Ale to juz inny temat.

Na koniec pochwale sie moim dzieckiem Twisted Evil

:
[link widoczny dla zalogowanych]

Niezly burdel tu napisalem.. jak cos to slucham pytan Cool

AZB

Realny - piona za ten tekst! Dobry i ciekawy, ja sie tam nie znam na sprzecie, czego czasem zaluje... w sumie mogles wkleic to jako osobny artykul, no ale ok hehhe...

A ja pluję w to: [link widoczny dla zalogowanych] - nie wiem, co to za marka hehhe... plik nazywa sie T-Bone heh...

Pozdro!

realny

AZB, jak teraz to czytam to straszna kasza, takie podstawy podstaw i to jeszcze napisane niechlujnie.
Napisze porzadny i przemyslany art o tym niedlugo.

Co do twojego majka to mi to wyglada albo jak pojemnosciowka albo jak majk do naglasniania instrumentow. Ale ja tam sie 'znam' na dynamicznych Smile

OzdroP

tendragon

realny podzieliłem post twój Wink

majk azbesta to ze tak powiem "budżetowy" pojemnościowy:)

jest taka reguła : "każdy mikrofon pojemnościowy jest lepszy od najlepszego dynamicznego"

oczywiście chodzi mi tu o nagrywanie w domu Smile

tylko że pojemnościowe maja to do siebie że jak sąsiad głośniej pierdnie za ścianą to masz to w traku Wink

realny napisz coś więcej Piona!

realny

Hmm, wlasciwie to nie wiem co moge napisac.

Na pewno wszyscy znacie Shure'a - czyli tanie mikrofony, o dobrej renomie. No ale wlasnie, jak moga byc tanie i o dobrej renomie?
Jest tak, ze Shure robi dobre mikrofony, ale raczej te z wyzszej polki. Owszem, mozna dostac Shure C606 juz za 79 zlotych, nowy w sklepie i dostaniesz wtedy mikrofon markowy, o pewnych walorach.
Jednakze musisz pamietac, ze tanie modele sa robione inaczej niz te drozsze, i na czyms sie oszczedza (to jest tak jak z nowymi samochodami Chevroleta sprzedawanego u nas tez - wszyscy wiemy ze do Corvette im daleko..). I tak na przyklad C606 nadaje sie do zastosowan domowych, tudziez karaoke - ale na scene juz sie nie nadaje.
Za bardzo lapie szumy, sprzega niemilosiernie i przy ewentualnych mocnych odsluchach mikrofon sie zwyczajnie spoci.
Bedac przy zastosowaniach domowych nalezy pamietac, ze mikrofony z rodziny C ciezko chca byc kompatybilne z podstawowymi kartami dzwiekowymi (Soundblaster etc). Pisze o tym, bo na pewno wielu z was myslalo nad zakupem tych mikrofonow (cena kusi).
Ale kierujac sie zasada szukac byle taniej nalezy rozwazyc sprzet marki Samson model bodajze R21, ktory ma realne pasmo 80-12000 chyba (o ile pamietam Shure'y z rodziny C maja 50-15000 - bzdura, bo przy zastosowanym magnesie i tak nie ma to znaczenia..) i daje dobry cieply dzwiek. Wcale niezle przenosi basy i moze sie to wydac nie bez znaczenia dla tych ktorzy interesuja sie beatboxingiem. Mikrofony ponizej 100 zlotych.. hm - chyba juz wyczerpalem alternatywy godne uwagi.

Powyzej, na pulapie 100-200 macie Shure'a PG48, czyli tak zwana gorsza wersja SMki. Teoretycznie mikrofony te roznia sie od swoich lepszych wersji wlasnie wykonaniem i zbieraniem dzwieku, w praktyce tansze wersje oddaja glos duzo bardziej 'plytko'. Jednakze w tym przedziale do 200 zlotych polecilbym Senheisera 815s, ktoregop mozna dostac juz za 180 zlotych, a dzwiek daje calkiem dobry, biorac pod uwage to ze jest duzo bardziej odporny na feedback i na scenie duzo wiecej wpadnie z niego pozytku.

W cenie powyzej 200 zlotych wypada mi polecic wlasnie Senheisery - ktore sa konstruowane z mysla wlasnie o budzetowych zastosoawaniach, lub tak zwanych polprofesjonalnych. Z tymi mikrofonami mozna juz spokojnie wyjsc na scene, jak z modelem 825s i wzwyz.

Jesli juz o scenie mowa nalezy pamietac, ze mikrofony to bardzo czule urzadzenia - najbardziej czule sa na upuszczenia, wiec jesli juz masz w lapkach swojego ulubienca, trzymaj go tak, jakbys trzymal swojego wacusia przy szlifierce - po prostu badz ostrozny. Shure SM58 uchodzi za mikrofon iscie niezniszczalny, ktorym mozna nawet napierdalac po lbach co bardziej natarczywe fanki Very Happy

z tym, ze ten Shure daje dzwiek jakby przez poduszke - niemniej jednak wszyscy mowia ze to najlepszy mikrofon. Dla mnie raczej magia marki - SM58 to stara konstrukcja i do dzis powstalo wiele nowych, lepszych.
Wiele powstalo roowniez mitow o slinie zbierajacej sie na majkach - jesli zbyt blisko warg trzymasz mikrofon zbiera sie para wodna ktora uszkadza sprzet.
Mit.
Para owszem, zbiera sie - trudno zeby nie - ale nie rzutuje to na poprawne dzialanie sprzetu.

Jak korzystac z majka?
Przylozyc do ust i nawijac/spiewac. Tylko, ze czasem mozna zauwazyc ze przyblizenie i oddalenie zwieksza lub zmiejsza pitch naszych glosow, przykrycie koszyka wzmacnia basy, zakrycie go obiema dlonmi juz w ogole. Na roznice w dzwieku wplyw ma wlasnie pasmo przenoszenia, ktore ulega redukcji wlasnie przy stylu i odleglosci trzymania go od zrodla dzwieku. Przy majkach dynamicznych czyli kierunkowych pamietaj, ze trzeba walic w niego a nie obok albo ponad - tym sie robie np efekt echa albo poduszki (to takie podstawy ofkoz).

I chyba ostatnia rzecz to kabel - pamietaj, ze nawet najlepszy mikrofon wpiety w nawet najlepszy mikser podlaczony kablem marki "superkabel" z wtykami marki "superwtyki" nie bedzie dzialal prawidlowo.
Miej to na uwadze, gdyz minely juz czasy gdzie im dluzszy kabel tym gorszy dzwiek - poniewaz teraz powstalo juz tyle rodzajow kabli, i tyle fimr, ze wypada bardziej patrzec na sklad niz na dlugosc (vide kable beztlenowe/miedz etc).

Jak cos sobie przypomne to napisze.
Aloha!

Cober

a co powiecie na MXL 990 (pojemnik) wyciszona kabina, nic tylko nagrywac ajjj
Musialem sie pochwalic:D

AZB

realny

Jesli kogos to interesuje, chociaz jak widze garstke, to doloze jeszcze w kwestii kabli.
Wiec tak, przy wyborze nalezy sie kierowac ekranowaniem kabli, gruboscia (jesli duzo wystepujemy live i sie boimy ze jakas fanka nm go przegryzie z ekstazy) i elastycznoscia.
Mozna kupic kabel gotowy, ale warto sie zastanowic nad zmontowaniem wlasnego - tzn kabel plus dwa wtyki meski i zenski.
Wtyki polecam NEUTRIK'a, dobre solidne, w ladnym ciemnym kolorze i o precyzyjnym wykonaniu (przy wyborze wtykow warto wlasnie na to patrzec bo generalnie materialy z wyzszych polek kosztuja juz tyle co np kilkumetrowy kabel..) i calkiem tanie - okolo 14 zlotych za wtyk.
Z kabli polecac wypada KLOTZ'a, ktory ma dobre beztlenowe kabelki na miedzi z pelnym ekranem, a nie jak w wypadku konkurentow tylko kawalek albo nic (sic!). W dodatku kabel KLOTZ'a jest bardzo gietki a to naprawde daje duzy komfort uzytkowania (wierzcie na slowo).
Jak znowu odradzam kupno kabelkow marki ALPHARD na ktore sie dzisiaj natknalem w sklepie muzcznym, o dobrej renomie (oni rowniez sprzedawali majki ALPHARD, zenada..). Jak juz wiemy ALPHARD to kawalek chuja, wiec dawac 50 zlotych za ten kabel, w ladnym pudelku sie nie oplaca.
I tak, ja za 5,5m kabla KLOTZ plus dwa wtyki Neutrik dalem 59,- co przy stosunku jakosc/cena jest naprawde wcale dobrym wynikiem. na wykonanie tego kabelka czekalem okolo 30 minut. Ah i wybralem jeszcze ladny, czerwono-rozowy kolor ktory mi sie zwyczajnie podoba Very Happy

No to fru!

AZB

Temat w sumie juz nie dla mnie, ja do tego mikrofonu tylko pluje, ale dzieki Realny, doceniam dobra robotę, ajjjjk...

Czy to ważne ???

Ja kożystam z Shure c 608 i z pończochy :d to do nagrywania kawałków, ale do beat-boxu nie mam gdzie ćwiczyć dźwięki bo jak pierdolne na maksa sprzęt to sąsiedzie się plują :/

zielona_lodyzka

dobra ja sie na tym nie znam i niech tak zostanie Very Happy

i jeszcze zeby bylo smieszniej to nic nie rozumiem z tego Twojego artykulu ktory nazywasz podstawa podstaw:D widocznie jestem ponizej podstawy Very Happy

tendragon

jestes podłożem ...albo podziemiem Wink