http://hiphopepicentrum.fora.pl

mast

Hmm...Od razu mówie,ze nie jestem fanatykiem Magika i nie uważam go za najlepszego rapera w polskim rapie,no ale chyba autor troszkę przegiął.Zaatakował ludzi,którzy są oburzeni dissami na Magika i powiem szczerze,że mnie te dissy nie wzburzyły,ale wzbudziły niesmak.Po prostu nie chodzi o to,że zdisowali akurat Magika,ale chodzi o to,że zdisowali kogoś kto umarł.Nieważne w jaki sposób,w jakich okolicznościach-ludziom zmarłym należy się szacunek.Można było powiedzieć,że rap Magika po prostu nie podobał się autorowi (tak jak ja uważam,ze Tupac nie był wcale genialnym raperem),a nie zamieszczać w swoim artykule (który bądź co bądź popieram pod pewnymi względami,jak np.robienie z Magika najlepszego rapera na świecie itp.) takie materiały.A juz napisanie,że "Magik był najsłabszy w K44,i specjalnie wziął beznadziejnych raperów do Paktofoniki" to jest juz na miarę forum hip-hop.pl.Teoria spiskowa,nie mająca żadnego oparcia w faktach.Po pierwsze to czy byl najsłabszy w K44 jest kwestią gustu i tego się nie czepiam,ale już druga część zdania nadaje się na potencjalne pośmiewisko.magik poznał FOkusa i Raha,a że oni coś rapowali to naturalną koleją rzeczy było założenie zespołu.No to kończę,chciałem tylko uściślić [ewne kwestie.

PS.To nie miał być dis na autora,tylko cos w rodzaju kontry.
PS.2 Cytat może być niedokładny,bo z pamięci.

Pozdro.

Radaz

No ten artykuł (wg mnie) nie był zbt dobrze napisany. Sam temat ciekawy, ale autor mógł się posilić na odrobinę obiektywizmu. No i teoria "Magik musiał wziąć beznadziejnych raperów, żeby zabłysnąć" to w ogole, podziwiam wyobraźnie tego kolesia Smile

.

Aczkolwiek jak mówiłem temat ciekawy i rzeczywiście coś w tym jest, że smierć (a tym bardziej gdy nie do końca znane są jej okoliczności) przysparza sławy ale to było wiadome już od czasów Elvisa Wink

.

WhiteDogg

Dodałbym coś od siebie, ale Mastu doskonale wyraził to co myślę na ten temat.

Big up.

Axun

O fuck. To już takie poruszenie wywołuje ten tekst. Czyli jednak ktoś to czyta Shocked

A jak wiadomo, kontrowersyjne poglądy wyrażone w artykułach zwiększają publikę. Chyba Rolling Eyes

mast

zasad

Ja powiem szczerze nie odnosze sie do tego az z takimi uczuciami . Ja na przyklad uwazam Paca na dobrego rapera a autor poprostu wyrazil swoje zdanie. Rozumiem ze ktos mogl sie oburzyc tylko pytanie po co . Wole podyskutowac na inne tematy . Wracajac jeszcze na chwile do autora to uwazam takie teksty za calkiem fajne i wywoluja ciekawe reakcje u ludzi . Nie ma jak kontrowersja .

mast

Jakby ktos teraz zdisował śp. Marka Grechutę to też by Ci się spodobało?

Axun

Każdy ma prawo do lubienia kogos innego. Ja lubię Grachutę, ktoś inny lubi Mandaryne. Proste.

Wink

mast

Tak,ale po pierwsze:to,ze kogoś nie lubisz nie musi oznaczać,ż od razu masz go dissować,a po drugie:dissy na osoby zmarłe (nieważne w jakich okolicznościach) wywołują mój niesmak i pewne obrzydzenie.I teraz cut z Wojtasa "I to by było tyle,co sądzę na ten temat" Wink

chemical

mast

Hmm..."Nie jesteś Bogiem,uświadom to sobie,Bogowie nie skaczą naćpani z okien" to nie diss bezpośredni? Smile

Ale ogólnie popieram to,ze autor chciał wyśmiać tych,dla których Mag jest najlepszym raperem wszechczasów i propsują go za cokolwiek,ale wyraził to w dziwny co najmniej sposób.Elo

chemical

No moze i fakt, ale czy autor nie mial racji?
Mowa o szacunku dla zmarłych, a ile można mieć szacunku dla człowieka, który sam siebie nie szanował i sie zabił, zaprzeczając w tym momencie swojej "ideologi" o byciu Bogiem samym dla siebie. Dlatego też mysle że to było własnie przesłanie do ludzi zapatrzonych w wielkiego człowieka, którym Mag tak naprawde nie był. A że forma troche ostra no mówi sie trudno.

mast

Hmm...nie znałes Magika,nie wiesz czemu to zrobił.Samobójstwo nie wypływa samo z siebie,musi być powód.Chyab wszyscy wiemy,że Magik był chory...Nie wiadomo co się naprawdę stało,więc nie należy oceniać go poprzez pryzmat prasowych i internetowych doniesień.A pod kawałek "Jestem Bogiem" nie powinno podczepiać się jakiejś wyjątkowej ideologii...A anwet jakby ćpał,nie dbał o siebie itp. to należy mu sie szacunek.

chemical

Nie wiem czy był chory, nie widzialem zadnych akt lekarskich i nie oceniam go poprzez prasowe doniesienia, wiem tylko ze skoczył z okna. Co do powodu to musiał nim byc jakis problem, a wg mnie każdy problem można jakoś rozwiązać. Jak to mówi Łona "nie ma rozwiązania to nie ma problemu"

Tyle mam do powiedzenia na ten temat!

mast

No ok,szanuje Twoje zdanie,ale cały czas uważam,ze autor artykułu przegiął...