Forum http://hiphopepicentrum.fora.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Showbiz & AG- Runaway Slave(LP,1992)

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum http://hiphopepicentrum.fora.pl Strona Główna -> Oldskul / Recenzje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leader
ziąąą
ziąąą



Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krk

PostWysłany: Wto 18:12, 23 Maj 2006    Temat postu: Showbiz & AG- Runaway Slave(LP,1992)

[link widoczny dla zalogowanych]

tracklista:
1. Still Diggin'
met Diamond D 3:44
2. Fat Pockets 3:39
3. Bounce Ta This
met Dres 3:52
4. More Than One Way Out of the Ghetto 4:30
5. Silence of the Lambs 4:51
6. 40 Acres and My Props 4:20
7. Runaway Slave 4:51
8. Hard to Kill
met Diamond D 5:14
9. Hold Ya Head 4:37
10. He Say, She Say 4:20
11. Represent
met Big L, Deshawn, Lord Finesse 5:55
12. Silence of the Lambs [Remix] 5:10
13. Party Groove 3:21
14. Soul Clap
met Diamond D 4:03
15. Catchin' Wreck 4:15
16. Party Groove [instrumental] 3:19

Według mnie "Runaway Slave" to świetna płyta nowojorskiego duetu Showbz(producent) & AG(MC/producent). Przyznam że cały czas jaram sie tą płytą, mimo iz "pocinam" ją już troche czasu. Doskonałe, klimatyczne bity Showa, z elementami funku i jazzu w połączeniu z niepowtarzalnym flow AG powoduje ze poprostu wypada tylko "siąść i słuchac" Smile Nie będę opisywał każdego kawałka po kolei, powiem tylko że moim zdaniem wyróżniają się: "Party Groove[bass mix", "Represent"(na którym oprócz Andre the Gianta rymują jego ziomy z DITC, znany wszystkim BIG L, Lord Finesse i Deshawn). "Soul Clap"- kolejny swietny kawałek, kto wie czy nie obok "Next Level"(z płyty "Good Fellas") nie najbardziej znany z kawałków nowojorskiego duetu. Tytułowe "Runaway Slave" wprowadza nas w klimat nowojorskich ulic, dobry, klimatyczny bit Showa i rymy AG:
Cytat:
Livin in the slums with the bums the rats and the stray cats
Dogs with the rabies little babies are having babies
Juveniles act wild
Every footstep you take on every corner there's a crack vial
Pushers dealers crackheads are buying
Now the dealer's in jail all the crackheads are dying
My man got AIDS he was hit hard

Początkowe "Still Diggin" ogólnie wprowadza nas w klimat płyty, a jaki ten klimat- pisałem juz kilka razy(powtarzam się Razz ), zresztą- przekonajcie sie sami, kto nie słyszał Smile
Teraz wypowiem sie na temat samego duetu:
Showbiz- bardzo dobry producent, facet który wyprodukował kilka klasyków(np wspomniany "next level", który, chyba jednak był bardziej popularny w remixie DJ'a Premiera Razz).
Show robił wlasnie bity z elementami funku, dawały one świetny efekt w połączeniu z flow AG. Zawsze odwalał kawał dobrej roboty, co owocowało i dało mu szacunek na hip-hopowej scenie(sam Showbiz twierdził ze jara sie jak slyszy swój bit na ulicy).
AG(Andre the Giant)- ponoc świetny wolnostylowiec(niestety nie słyszałem gościa na wolno, nie mialem okazji), mówią o nim że był najlepszy z DITC. Nie miał flow jak BIG L, nie miał głosu jak Diamond D, nie miał rymów jak OC. Ale miał wszystkiego po trochu. Mi bardzo "przypasował" jego styl, flow naprawde niepowtarzalne. Są głosy ze po "Runaway Slave" już się wypalił, no i niestety o nim przycichło, fakycznie na "Good Fellas" i późniejszych produkcjach nie był juz tak dobry, ale...może jeszcze zabłyśnie? Zyczmy mu tego Very Happy
Ogólnie płyta to kawał dobrej roboty- bity, rymy, featy(DITC!!!). Nic tylko kupować/ewentualnie ściagać i słuchac Smile na koniec tracklisty mamy ciekawostke, pozycję obowiązkową dla kazdego DJ'a: instrumental "Party Groove" Cool
Płytę uważam za najlepszą duetu Showbiz & AG, wogóle można ją stawiać na równi z produkcjami (niedocenianego) OC czy Big L'a. Moja ocena: 9/10.

Pisałem tą recke "na raz", wogole to jedna z moich pierwszych recenzji :] ale kilka już było Smile
Text by Leader(EmZee), żeby nie było Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zasad
Administrator



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WRO

PostWysłany: Wto 18:26, 23 Maj 2006    Temat postu:

Widze ze ostro sie udzielamy , cieszy mnie to bardzo oby tak dalej. A plyta faktycznie przyjemna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leader
ziąąą
ziąąą



Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krk

PostWysłany: Wto 18:42, 23 Maj 2006    Temat postu:

Dzieki zasad za "pozytywne słowa" Smile
Sorry ze moja recenzja jes dosysc krótka, ale z czasem będą dłuższe(zwłaszcza przy ocenianiu polskich produkcji, gdzie bedzie większe pole do popisu jeśli chodzi o cytaty i ciekawostki). Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TasDeFleia
wymiatacz
wymiatacz



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 19:27, 23 Maj 2006    Temat postu:

Z takim tempem to Łajta przescigniesz... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tendragon
Administrator



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska "B"

PostWysłany: Wto 19:50, 23 Maj 2006    Temat postu:

co ty Smile nikt nie wytrzyma tyle co White

a tej płyty nie mam

wrzuciłby któryś Rolling Eyes

Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Big Knowz Daddy
wymiatacz
wymiatacz



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko

PostWysłany: Czw 1:21, 22 Cze 2006    Temat postu: Re: Showbiz & AG- Runaway Slave(LP,1992)

Leader napisał:

AG(Andre the Giant)- ponoc świetny wolnostylowiec(niestety nie słyszałem gościa na wolno, nie mialem okazji)

czytalem gdzies, ze jeszcze w latach 80' Dimond D i Lord Finesse (znali sie ze szkoly) jezdzili po calym bronxie po liceach i rozwalali na wolno kazdego kto tylko sie nawina i tak bylo przez dlugi czas, az w koncu trafila kosa na kamien czyli wlasnie na Ag. Ponoc tak ich zniszczyl ze wzieli go do skadu, bo jednak pokonac Lorda Finessa w okresie jego pierwszych plyty to naprawde nielada cos.

a to ze sie chlopak wypalil najlepiej widac po "the dirty version"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leader
ziąąą
ziąąą



Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krk

PostWysłany: Pią 9:11, 30 Cze 2006    Temat postu:

Cytat:
czytalem gdzies, ze jeszcze w latach 80' Dimond D i Lord Finesse (znali sie ze szkoly) jezdzili po calym bronxie po liceach i rozwalali na wolno kazdego kto tylko sie nawina i tak bylo przez dlugi czas, az w koncu trafila kosa na kamien czyli wlasnie na Ag


tez wlasnie czytalem, ze AG skopał dupe na wolnym samemu Lordowi Finezji, stąd ta anegdotka o freestyle'u w recenzji Wink Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum http://hiphopepicentrum.fora.pl Strona Główna -> Oldskul / Recenzje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin